| 
				
					| 
							
								|  | SHSRP Forum Hodowców Szczurów Rodowodowych w Polsce
 |  |  Happy Feet - Miot D Happy Feet - Mantykora x Otello
 
 Dory - 2009-02-14, 23:15
 Temat postu: Miot D Happy Feet - Mantykora x Otello
 Na wiosnę tego roku planujemy kolejny miot w naszej hodowli. Szczęśliwymi rodzicami miotu D zostaną:
 Pan Łysa Kuleczka - Otello Rat's Troop
   i Piękna Miętka - Mantykora z Miotu Baśniowego Happy Feet
   Informacje o rodzicach:
 Jak widać Telek jest bardzo dużym samcem - największy w stadzie, a moje chłopaki do chuderlaków nie należą
  . Jak każdy fuzz jest bardzo aktywny i je za dwóch. Nigdy nie chorował. Ze szczurami dogaduje się wspaniale. Jest viceszefem stada (zaraz za finlandczykiem Hitkiem). Nigdy nie wdał się w poważną bójkę, pozycję w stadzie zdobył siadając na kumplach, którym aż zabrakło tchu ![:] :]](images/smiles/krzywy.gif) Chłopak skończył już rok, dojrzał emocjonalnie i z wulkanu energii zamienił się w przytulnego miśka, który kładzie się obok człowieka plackiem i domaga się pieszczot  Mam nadzieję, że jego dzieci odziedziczą cudowną proludzkość. Miętka również bardzo urosła - jak na samiczkę jest ponadprzeciętnie duża, bo już prawie dogoniła mamę Kicię, która waży 400 gram. Bardzo ładnie się wybarwiła - tylny point dociera do połowy pleców, bransoletki i przydymione uszka obecne
 ![:] :]](images/smiles/krzywy.gif) . Jak widać na zdjęciach, kocha swoją panią, ale z relacji Pani De wiem, że niezłe z niej ziółko. Jest bardzo inteligentna, lubi się bawić i rozrabiać. Mieszka z mamą i dwiema koleżankami, w stadzie nie ma zgrzytów, a dziewczyny są bardzo zżyte. Kicia była wzorową matką - opiekuńczą, ale dającą swobodę, cierpliwą i przyjazną człowiekowi. Mam nadzieję, że Miętka odziedziczyła to po swojej mamie i będzie równie dobrze wychowywała kluseczki  . 
 Spodziewamy się:
 uszy - 50% dumbo, 50% standard
 sierść - standard i rex oraz 50% szans na pojawienie się fuzzów, jeśli Mantykora jest fuzz genem
 barwa - black, szansa na american blue i mink
 znaczenia - varieberk, berkshire, irish, self; szansa na variegated, hooded, capped, bareback, husky, spotted
 
 Tatuś - dumbo, satin fuzz, black, varieberk
 
       Mamusia - standard, rex, siamese seal point, varieberk
 
        Spotkanie młodej pary planujemy na pierwszą połowę marca. Miot urodzi się pod Warszawą, czyli u mnie
   
 W dniu dzisiejszym otwieramy listę chętnych na maluszki. Wszelkie pytania i rezerwacje proszę śmiało kierować do mnie na pw (shsr, allo) oraz gg
   Ren - 2009-02-15, 12:18
 
 Aaaaaaa! Łyse! Powieszę się
       Dory - 2009-02-15, 13:09
 
 Ren, nie rób tego
  Wystarczy 1 PW   Ren - 2009-02-15, 16:00
 
 
  	  | Dory napisał/a: |  	  | Wystarczy 1 PW   | 
 Nieeee, jak możesz być taka okrutna
       Dory - 2009-02-15, 16:51
 
 Okrutna to bym była, gdybym powiedziała Ci, w jakim tempie znajduję chętnych na łyse
  Ale nie powiem   juzinka - 2009-02-15, 17:20
 
 
  Pisałam Już do Azi ale i tu zadam to pytanie  Skoro maluchy będą w Warszawie to jaka jest szansa transportu do Wrocławia? Pozdrawiam!
   Azi - 2009-02-15, 19:49
 
 
 100% szans 	  | juzinka napisał/a: |  	  | Skoro maluchy będą w Warszawie to jaka jest szansa transportu do Wrocławia? | 
   juzinka - 2009-02-16, 10:26
 
 Zostawiłam Ci, Dory wiadomość na PW
   Dory - 2009-02-16, 16:35
 
 Właśnie skończyłam wpisywać wszystkich chętnych chronologicznie i muszę przyznać, że opadła mi szczęka
   Mamy już ponad 8 rezerwacji
  Niedługo będziemy zamykać listę, ale na razie przyjmujemy jeszcze rezerwacje na obie płcie, na wypadek, gdyby miot był liczny lub ktoś zrezygnował   Laura001 - 2009-02-17, 21:10
 
 Tu jedna z chętnych
  . Tatuś jest bardzo słodki i mamusia piękna   Oli - 2009-02-18, 01:06
 
 A co oznacza "na wiosnę"?
 sachma - 2009-02-18, 07:16
 
 Oli, w maju do odbioru
   Dory - 2009-02-18, 10:10
 
 Oli, łatwo obliczyć
   Skoro krycie na początku marca, to pod koniec marca, na początku kwietnia poród + 5 tygodni = odbiór malców na początku maja
   Laura001, miło Cię widzieć na forum
   Viss - 2009-02-18, 12:17
 
 Dlaczego 5 tyg, to nie jest miot kontrolny.
 nezumysz - 2009-02-18, 13:05
 
 Viss, a co dziwnego w wysyłaniu malców do domu w 5 tygodniu ich życia?
 Bo czegoś tu nie rozumiem?
 Ren - 2009-02-18, 13:15
 
 A to tylko kontrolne idą do domków w wieku 5 tyg?
  Ja myślałam, że to taka ogólnie przyjęta norma 4,5-5 tyg. Dory - 2009-02-18, 14:08
 
 Viss, tyle trwa odchów młodych właśnie
  5 tygodni. Azi - 2009-02-18, 19:25
 
 no tak.... 5 tygodni. Viss, zmyliłaś otoczenie
   Viss - 2009-02-18, 20:13
 
 Wydaje mi się, że wydawane były po 4 tyg...
 nezumysz - 2009-02-18, 20:18
 
 E-e, w 5. Niektóre szły do domów w wieku 4 i pół tygodnia Viss, ale to były wyjątki od reguły. Rzadkie.
 Przyjęta zasada mówi o 5 tygodniach...
 Oli - 2009-02-18, 20:48
 
 
 Nie zauważyłam tej informacji. 	  | Dory napisał/a: |  	  | Skoro krycie na początku marca | 
  Dzięki za odpowiedź.   
 Co do magicznych 5 tygodni, to ja wszystkie szczury od Zirr dostałam jak skończyły 4 tygodnie, tak samo przyjechał do mnie Filip.
   nezumysz - 2009-02-18, 21:19
 
 Filip miał ponad 4 tygodnie. A pojechał do domu tak szybko, bo Viss i Angels tak pasowało, a chłopcy byli na tyle rozwinięci, że im na to (wyjazd) pozwoliłam.
 
 Poza tym starałam się wysyłać malce do stałych domów w 5 tygodniu i wiem że większość hodowli, poza zir chyba, tak właśnie robiła. Nie zawsze wychodzi, ale jakies 90% miotów szło w 5 lub po 5 tygodniu życia do stałych domów. Tak więc te 4 tygodnie to nie norma, chyba że dla Zir tylko wyjątek którego hodowcy starają się raczej unikać.
 
 A poza tym, dziewczyny, to nie temat o dacie wydawania malców, tylko temat miotu D HF.
 Skoro wątpliwości zostały rozwiane doradzam powrót do meritum, czyli do kciukania za młodą parę...
 Viss - 2009-02-18, 21:41
 
 W takim razie musiało mi się źle wydawać. Jak offtop przeszkadza, to go sobie Azi wytnie.
   Nakasha - 2009-02-19, 11:06
 
 Ja również wydawałam małe w wieku 5 tygodni, a kilka nawet sporo później
  . 4 tygodnie to jak dla mnie za mało. Przecież chłopaki oddzielam od matki jak mają 32 dni, czyli 4 tygodnie i 4 dni.   
 Zapowiada się wspaniały miot
  są jeszcze wolne malce? nezumysz - 2009-02-19, 12:58
 
 Aż specjalnie sprawdziłam w temacie miotu kiedy Filip wyruszył do stolicy.
 
 Oli, Filip i eFki męskie pojechały do Warszawy mając prawie 5 tygodni (bez jednego dnia). Akurat tak pasowało dziewczynom je odebrać.
 W tym samym dniu Femi odbierała Cola.
 Akurat u efek najwcześniej wyjechały dwie dziewczyny, czyli Fniszka i Fea, zaraz po oddzieleniu chłopaków, 10 lutego miały 32 dni.
 Równo miesiąc czyli 31 dni (4 i pół tygodnia) skończyły 9 lutego.
 Taka jest właśnie norma, od której czasem robiłam niewielkie odstępstwa.
 Azi - 2009-02-19, 19:10
 
 ja wiem, ja wiem, bo Feę i Fnisię dostałam na prezent za zdany egzamin
  Poza tym wtedy były jakieś zamieszania z pociągami i dziewczyny przyjechały wcześniej. 
 Dobra dziewczyny, koniec tygodniowego offtopu, bo bede ciać
   
 Nakasha, chyba nie. To najszybciej skompletowana lista jaką widziałam
   Laura001 - 2009-02-20, 21:03
 
 trzymam kciuki za rodziców
       juzinka - 2009-02-21, 09:09
 
 A ja apeluje o ich maksymalne rozpieszczanie
  Przyszłych rodziców rozpieszczanie ma się rozumieć   Azi - 2009-02-21, 14:20
 
 
  rozpieszczane są na pewno Laura001 - 2009-03-04, 21:09
 
 co słychać u przyszłych rodziców?
  Ja już mam nową klatkę  dla przyszłych maluchów   sachma - 2009-03-05, 07:28
 
 i jak i jak? pannica już u ciebie Dory? można się spodziewać niebawem fot ze spotkania ? :>
 gratis - 2009-03-05, 08:33
 
 sachma,
   
 Tak jest Dory informuj, szybiutko nam tu
   ja już bym chciała by mała miało 6 miesięcy
   Dory - 2009-03-05, 10:51
 
 Ponieważ teraz dopadło mnie wstrętne przeziębienie
  Miętka przyjeżdża w przyszłą środę i... zobaczymy jak się pan Parówka spisze   Nakasha - 2009-03-16, 15:15
 
 Parówka jest niesamowity
  totalnie wymiękłam przy jego baleroniastych fałdkach   Dory - 2009-03-18, 11:17
 
 Nie przyjmuję już zapisów na samiczki, ale na listę samców zmieści się jeszcze 1 rezerwacja
   W tym tygodniu 1 randka
  Prosimy o kciuki za rujkowanie   juzinka - 2009-03-18, 15:34
 
 Prosimy o relacje z randki
  )       Azi - 2009-03-18, 21:00
 
 kciuki są na posterunku
   Viss - 2009-03-19, 10:51
 
 
     L. - 2009-03-19, 17:08
 
 a ja poproszę o papiery.
 Dory - 2009-03-19, 18:49
 
 Cóż, to dziwne, bo papiery wysłałam 17
  L., proszę żebyś napisała do mnie, kiedy przyjdą, dobrze  ? Krycia jeszcze nie ma, ale Miętka dostała wczoraj MEGA rujki... takiej jeszcze nie widziałam
  Uszami wibrowała tak, że myślałam, że odleci. I to nie było kilka machnięć, tylko Miętka biegnie, biegnie, biegnie - przystaje i frrrru, jakby miała mały silniczek u nasady każdego ucha   Termin krycia zależy od tego, kiedy papiery dojdą do Kasi (zostawiłam na poczcie 17.03 jako priorytet polecony, mam kwitek), więc pozwalam wszystkim chętnym i zainteresowanym ją napastować
       sachma - 2009-03-19, 19:08
 
 
  	  | Dory napisał/a: |  	  | (zostawiłam na poczcie 17.03 jako priorytet polecony, mam kwitek) | 
 ja poproszę o skan albo foto tego kwitku. niestety jak już wiele razy mówiłam - polecony priorytety idą dłużej niż zwykłe listy - bo są polecone.. najszybciej idzie zwykły priorytet, później list zwykły później polecony priorytet a później polecony - do mnie polecone priorytety idą 7-10dni.
 Dory - 2009-03-19, 19:10
 
 Nie mam jeszcze kabla do aparatu - sachma, babka powiedziała, że w ciągu 3 dni góra, więc jeśli jutro nie dojdą, to się do nich pofatyguję
   sachma - 2009-03-19, 19:14
 
 
  	  | Dory napisał/a: |  	  | Nie mam jeszcze kabla do aparatu - sachma, babka powiedziała, że w ciągu 3 dni góra, więc jeśli jutro nie dojdą, to się do nich pofatyguję   | 
 
 oszukali cie
  mi też tak zawsze mówią i zawsze jest od minimum 5 do max 14 dni   gratis - 2009-03-19, 20:08
 
 Dory, wyściskaj dziś Miętkie - dzisiaj w nocy baśniaki kończą 7 miesięcy
 juzinka - 2009-03-19, 20:19
 
 No ładnie... nie dość że trzeba trzymać kciuki za pomyślne randkowanie to jeszcze za to żeby papiery szybko doszły
  ) Laura001 - 2009-03-20, 06:40
 
 trzymam kciuki
   ps: a ja jeżeli podpisuję osobiście umowę to nie muszę chyba czekać na wysłanie papierów pocztą?
  Wolę się upewnić. Azi - 2009-03-21, 20:19
 
 
 nie musisz, ale tu chodziło o inne papiery (w sensie nie umowę 	  | Laura001 napisał/a: |  	  | a ja jeżeli podpisuję osobiście umowę to nie muszę chyba czekać na wysłanie papierów pocztą? | 
  ) 
 Ponieważ dostałam informację, że papiery dotarły, próby krycia się rozpoczynają. Na razie jednak nie było efektu
   Laura001 - 2009-03-22, 22:27
 
 
  	  | Azi napisał/a: |  	  | nie musisz, ale tu chodziło o inne papiery (w sensie nie umowę 	  | Laura001 napisał/a: |  	  | a ja jeżeli podpisuję osobiście umowę to nie muszę chyba czekać na wysłanie papierów pocztą? | 
  ) 
 Ponieważ dostałam informację, że papiery dotarły, próby krycia się rozpoczynają. Na razie jednak nie było efektu
   | 
 
 fajnie
    . Po czym poznajesz że jest jakiś efekt od krycia? Brzuszek rośnie czy jakieś inne są oznaki i po jakim czasie to widać że samiczka jest w ciąży?   L. - 2009-03-23, 10:28
 
 Laura001, jeśli przez 7 do 11 dni jest szczególny wzrost wagi. pojawia się na brzuszku charakterystyczna oponka.
 potem cycuszki wychodzą z pod futerka i zaróżawiają się.
 a potem samica dużo tyje.
 Azi - 2009-03-23, 19:49
 
 a potem sie rodzą kluchy - to ostateczny dowód
   Laura001 - 2009-03-23, 21:12
 
 mam nadzieję że się urodzą kluchy
   Azi - 2009-03-24, 22:51
 
 Wczoraj było spotkanie Otelka i Mantykory, niestety bezowocne - panna pobiła kawalera, który miał podobno minę "kobieta mnie bije".
 
 Dory już ma internet, lecz komputer na razie jest okupowany i odnawiany, więc na informacje z pierwszej ręki trzeba będzie chwilkę poczekać
   juzinka - 2009-03-25, 05:59
 
 
  	  | Azi napisał/a: |  	  | Wczoraj było spotkanie Otelka i Mantykory, niestety bezowocne - panna pobiła kawalera, który miał podobno minę "kobieta mnie bije". 
 | 
 
 
         Nakasha - 2009-03-25, 11:18
 
 O rety
  jaka wojownicza panna   Dory - 2009-03-25, 20:28
 Temat postu: PIERWSZE RANDKI - NA RAZIE BEZOWOCNE ;)
 Foto-relacja z pierwszych spotkań przyszłych rodziców
  Miętka nieprzystępna i wojowniczo nastawiona, a Telek mocno zdezorientowany  Mam z nimi kupę śmiechu... Standardowe gonitwy i obwąchiwania
   
     
     
 Buziaczek - zdjęcie ślubne
       
   
 Ale bywało i ostrzej... w końcu facet musi zrozumieć, że kobieta ma swój honor
   
      
 Gdzie się pchasz?!
 
   
 I 2 zdjęcia z serii - Miętka ma niecne zamiary...
 
    
 Ćśśśś... jestem tu incognito
 
   
 Ale że co?
 
   
 WTF?!
 
   
 Trochę Miętki...
 
    
     
 Trochę Telka...
 
     
 I na koniec... stado napalonych grubasów
   
   juzinka - 2009-03-26, 07:06
 
 Super zdjęcia
  top ten - " Ale że co?"     Teraz czuje się w pełni usatysfakcjonowana relacją randki
   Roth - 2009-03-26, 13:42
 
 A napalone grubasy mnie rozwaliły
   Dory - 2009-03-28, 09:00
 
 Przedwczoraj było krycie - prosimy o kciuki
   Juzinka, ona wtedy wyostrzała, bo nagle się do nich podkradłam z aparatem na twarzy
   Roth, najbiedniejszy jest kryjący samiec powracający do klatki
  Wszystkie napalone grubasy zaczynają go napastować, jakby był samicą w rui   Roth - 2009-03-28, 11:10
 
 No to kciukamy
     sachma - 2009-03-28, 11:58
 
 no to kciukamy
       juzinka - 2009-03-28, 12:03
 
 
  To teraz już z górki powinno być     Dory - 2009-03-28, 20:12
 
 Melduję, że Miętka wszamała dziś miseczkę makaronu spaghetti, wciągnęła nosem miseczkę jogurtu i jak już mamy w zwyczaju, jadłyśmy razem kukurydzę z puszki
   Dory - 2009-04-07, 16:19
 
 Proszę wszystkich chętnych o potwierdzenie rezerwacji na miot D. Najlepiej przez PW lub gg, bo maile rzadziej odbieram :wink:
 Prosiłabym, żeby w wiadomości znalazła się płeć malucha i preferencje dotyczące odmian, żebym mogła zweryfikować listę chętnych. Jeżeli ktoś chciałby zrezygnować, to obiecuję nie besztać - ważne, żeby mi o tym powiedział odpowiednio wcześnie :wink: Zależy mi, żeby domki były zdecydowane, kiedy maluchy przyjdą na świat
   Mam dobre wieści
 Miętka na 100% jest w ciąży - brzuszek widać, apetyt ogromny. Ma już w klateczce domek, do którego zaciąga wszystkie szmatki, więc myślę, że tam uwije sobie gniazdko. Wczoraj wypiła miseczkę nutridrinka i zajadała się gerberkowym kurczaczkiem, jak na przyszłą mamę przystało
   Uwielbia dostawać mięsko albo serek w nakrętce od nutrola, bo jak zje, to może ją sobie zabrać na dół i poobgryzać
 ![:] :]](images/smiles/krzywy.gif)  Nakasha - 2009-04-07, 18:04
 
 Gratuluję
   Laura001 - 2009-04-08, 13:52
 
 super gratulacje
    Wysłałam na Pw potwierdzenie nie wiem czy doszło . Dory - 2009-04-08, 20:00
 
 Większość dosłała już potwierdzenia - bardzo dziękuję za szybką mobilizację
   Już jutro mamy 14 dzień od krycia. Brzuszek jest widoczny, mała baryłka chodzi okrakiem
  Jutro lub pojutrze zrobię jej zdjęcia. Je jakby miała niedługo głodować
  Codziennie kurczaczek, nutridrink, makaronik... dzisiaj kupiłam jej waniliowe Danio (Kicia wciągała to z wieeelkim apetytem przez cały pobyt u mnie i ani trochę nie zmizerniała podczas karmienia malców) i będzie wyżerka   Ale z niej bałaganiara! Ma okropny zwyczaj wywalania wszystkich trocin poza klatkę. Mozolnie przepycha wszystko przez pręty i robi wokół klatki trociniasty wał
  Noż kota można dostać. Na szczęście nie robi tego codziennie. Dzisiaj wielkie sprzątanie wszystkich klatek i łączenie Czosnusia, więc niunia będzie miała górę czystych trocin do wywalenia (hurra
  ). Ale i tak kocham tego małego zakapiora   Dory - 2009-04-12, 10:55
 
 Nowe zdjęcia przyszłej mamy
  Jako że jestem ułomna w kwestii ustawień, tylko 1 zdjęcie było z flashem  Ale brzunio i tak widoczny   Miętkowa klatka
   
   Słodki brzusio - dzień 15
   
     Mmmm... ale dobry serek
 ![:] :]](images/smiles/krzywy.gif)  
     sachma - 2009-04-12, 12:34
 
 
  śliczny brzuszek   nezumysz - 2009-04-12, 19:46
 
 Łaaał.
 Ale brzusio duże.
 Szybko się pojawił, możliwe że się doczekasz  licznego miotu...
   
 Kciukam bardzo za bezpieczny poród i gromadkę żywych, zdrowych kluś!!
 Dory - 2009-04-12, 21:17
 
 Dziękuję dziewczyny
   Uwaga! Osoby, które potwierdziły rezerwacje, nadal figurują na liście chętnych. Ci, którzy nie dają znaku życia, zostali skreśleni. Poród tuż tuż i chciałabym mieć poważnych zainteresowanych
  . W takim wypadku... przyjmuję jeszcze rezerwacje na samczyki, również fuzzy, ponieważ mam zdeklarowane 3 i 2 pod znakiem zapytania. Ktoś się skusi na chłopaczka
  ? Laura001 - 2009-04-13, 11:19
 
 strasznie się ciesze
  że poród tuż tuż . Krótko ciąża u szczurów trwa   sachma - 2009-04-13, 11:48
 
 Laura001,  czasem te dwadzieścia kilka dni ciągnie się w nieskończoność
   Laura001 - 2009-04-13, 12:09
 
 
  	  | sachma napisał/a: |  	  | Laura001,  czasem te dwadzieścia kilka dni ciągnie się w nieskończoność   | 
 
 wiem
  ale zawsze to lepiej niż 9 miesięcy. Trzymam kciuki za przyszłą mamusie   Azi - 2009-04-13, 12:59
 
 jezu, ja dobrze policzyłam, że popojutrze pierwszy termin? oO'
 Dory - 2009-04-13, 23:09
 
 Nie Asiu, w czwartek
  Trzymajcie kciuki  Ja już tu pomału odchodzę od zmysłów  ... Azi - 2009-04-14, 07:27
 
 no wczoraj popojutrze to był czwartek
   
 Dorcia, spokojnie, będzie dobrze
   Nakasha - 2009-04-15, 12:45
 
 Będzie dobrze, musi być, nawet jak tam w brzusiu się nie kryje dziewczynka dla mnie, to i tak mocno mocno kciukam za zdrowe i tłuste pijaweczki
         Laura001 - 2009-04-15, 12:51
 
 ja też trzymam kciuki
         Dory - 2009-04-15, 17:55
 
 Wariuję! Jutro 1 termin
   Nakasha - 2009-04-15, 17:56
 
 Dory, mam nadzieję, że wszystko będzie ok
      a fotki??   Azi - 2009-04-15, 18:22
 
 Dory, kciukam mocno
   Dory - 2009-04-15, 18:31
 
 
  	  | Nakasha napisał/a: |  	  | a fotki??   | 
 A idź mi diablico, Miętka zaraz rodzi, a Ty tylko foty
  Jestem tak roztrzęsiona, że nawet zdjęcie wazonu byłoby poruszone  Będą po porodzie. Miętka dziś wrąbała CAŁE danio
   Dziękuję za kciuki i proszę nie puszczać
   Nakasha - 2009-04-15, 19:10
 
 Dory,
   
 no to muszę czekać
     Dory - 2009-04-16, 14:48
 
 Miętka nadal z brzuszkiem :wink: Czuje się świetnie. I zbudowała gniazdo! Dostała wczoraj tonę papieru i watę - podziałało! Mała zbroi się jak na wojnę. Każda szczelina w domku wypchana papierem. Najzabawniej zabierała się za przenoszenie waty - za każdym razem, kiedy chciała ją podnieść, kłaczki przylepiały się jej do języczka i z oburzeniem zaczynała pluć i fukać
   A ja z nerwów cały czas jej coś podtykam - kiedy wczoraj chciałam dać jej na łyżeczce mięsko, odepchnęła je łapkami i spiorunowała mnie wzrokiem pod tytyłem: "Może i wyglądam jak buldożer, ale takiej góry żarcia nikt nie zniesie!"
   sachma - 2009-04-16, 16:19
 
 
  	  | Dory napisał/a: |  	  | kłaczki przylepiały się jej do języczka i z oburzeniem zaczynała pluć i fukać   | 
 
 wyciągnij jej tą watę... poprzykleja się do dzieciaków i jeszcze im noski zalepi.. papier działa podobnie - najlepiej szmatki i polarki..
 Dory - 2009-04-16, 17:39
 
 Hm, Kicia miała papier i polar i nic się nie działo... Watę wyciągnęłam
   Oli - 2009-04-16, 22:21
 
 Tak na przyszłość - dorosły szczur może udusić się watą, właśnie z powodu tego przyklejania się jej. Jak chcesz koniecznie jej coś w tym stylu dać to poszukaj w zoologu takiej specjalnej ściółki dla chomików do budowania gniazd. Moja chomiczka to miała przez całe swoje życie i ponad 2,5 roku nic jej się nie stało. O, takie coś: http://animalia.pl/produk...la_chomika.html
 Dory - 2009-04-17, 08:57
 
 Ok, nie wiedziałam o tym - dzięki
   Nadal nic...
   wuwuna - 2009-04-18, 10:38
 
 Zostałam poproszona o napisanie, więc piszę.
 
 Miętusek zaczął
  już pierwszy szkrab na świecie!!!! 
 A jak Dorcia chciała zajrzeć, to Miętuś wyszła i  ją ofukała.
   
 A więc kciukajmy moi drodzy jeszcze intensywniej
 sachma - 2009-04-18, 10:42
 
 
                    jeeeeeee   gratis - 2009-04-18, 10:43
 
 
       Laura001 - 2009-04-18, 11:27
 
 trzymam kciuki
               juzinka - 2009-04-18, 11:37
 
 
       
 |  |