Nakasha - 2010-07-23, 22:19 Temat postu: Planowany miot B of Anahata PLANOWANY MIOT "B" MIRACLE of Anahata + JAN PETER of Blue Moon Miot będzie odchowywać Susurrement w Warszawie. Miracle: dumbo, rex, BES seal point, self ur. 10.03.2010                    
Opis by susurrement: "Miracle to najbardziej przebojowa i odważna samica u mnie w stadzie. Ma motorek w dupce, wszędzie jej pełno; po otwarciu klatki nie można się od niej opędzić. Ba, nawet przez pręty ciężko ją zignorować. Usiądzie sobie zawsze dama w najbardziej strategicznym miejscu i obserwuje, nic nie może umknąć jej uwadze. Zaczepia przez pręty i nie daje spokojnie przejść obok klatki.  Pomimo swojego roztrzepania jest dość emocjonalna w stosunku do człowieka, lubi ze mną przebywać. Jest też niezwykle związana z siostrą - Mabelle. Wiecznie wszędzie razem.
Zarówno Miracle jak i Mabelle odziedziczyły po mamusi Destiny charakter, tylko każda z nich inną jego część: Miracle odwagę i przebojowość a Mabelle miziastość i zrównoważenie." Jan: standard, BES seal point, self ur. 24.07.2009     
     
Zdjęcia są własnością Oli. Opis charakteru by Oli: "Alfa w stadzie młodych, lekki awanturnik, ale bez agresji. Janek jest bardzo uparty i to co sobie ubzdura jest święte, więc jak chce sobi ekogoś podporządkować to nie ma uproś. Co ciekawe na wybiegach nie podskakuje do żadnego ze starszego stada, nawet z nimi nie dyskutuje. Jest importem z Holandii i początkowo był bardzo zagubiony, nie znał dobrze człowieka i tego, co ze sobą niesie kontakt z nim. Dało się to mniej więcej naprawić. Miziakiem nie jest, ale lubi do mnie przychodzić i jak otwieram klatkę to od razu sprawdza co u mnie słychać i co ciekawego tym razem będziemy robić. Został tatą miotu Kwiatowego Sun Rats. Bardzo mnie tutaj zaskoczył, bo liczyłam się z poddenerwowaniem, jakimiś kłótniami w stadzie po kryciu, a Jan jak go wyjmowałam od towarzyszki to spojrzał z miną "to jakie teraz masz dalsze atrakcje dla mnie?" po czym w klatce jak gdyby nigdy nic poszedł do miski. Moje prawdziwie brudnonose, takie jakie uwielbiam. "
Krycie jest planowane na wrzesień 2010. Spodziewamy się: uszy: standard sierść: standard, rex kolory: BES seal point, seal point siamese znaczenia: self Cena za jednego maluszka będzie wynosić 95 zł ze względu na pochodzenie ojca. Kluski od razu dostaną rodowody. Możemy odmówić rezerwacji maluszka bez podania powodu, ale staramy się ten powód jednak podawać. CV, w których ktoś napisze, że maluszek będzie sam lub będzie rozmnażany mogą w ogóle nie być rozpatrywane. Wymóg wypełniania CV i potem rozmowy na GG lub przez tel. wynika stąd, że chcemy znaleźć dla naszych szczurzych wnuków jak najlepsze domki. 
Szczur to żywe, czujące stworzenie, a nie zabawka! Inne zasady: Rezerwacja nie jest gwarancją kupna. Rezerwacja nie jest też przymusem kupna. Nie gwarantujemy, że każdy dostanie takiego szczurka, jakiego opisuje w CV, ponieważ to zależy od tego, jakie ogonki się urodzą. 
Jeśli dla kogoś nie starczy wymarzonego szczurka, może wybrać innego lub zrezygnować. Można też przepisać się na inny miot.
Poza kolejnością wybierają zawsze: właściciele rodziców i hodowcy. Członkowie SHSR również mają pierwszeństwo. Rezerwacje są potwierdzane gdy malce otwierają oczka i dopiero wtedy wybiera się maluszka dla siebie, według wskazanej kolejności  również wtedy opłaca się bezzwrotną zaliczkę w wysokości 30 zł. Wpłacenie zaliczki jest ostatecznym potwierdzeniem rezerwacji. Późniejsza rezygnacja lub brak jakiegokolwiek kontaktu i w efekcie usunięcie rezerwacji nie uprawia do zwrotu zaliczki.
Inne warunki rezerwacji i zasady są opisane na naszej stronie - proszę zapoznać się z zakładką "warunki rezerwacji". W razie wątpliwości można śmiało pytać. [/u]
wuwuna - 2010-07-25, 19:13 Dobrze, że to tylko siamy. Pięknie wręcz. 
Nakasha - 2010-07-25, 19:21 Powinny być same siamy, a przynajmniej mam taką nadzieję. 
quagmire - 2010-09-03, 09:29 Jak tam listy? Mam nadzieję, że znajdą się chętni. Ja uwielbiam Janka, uważam, że to najpiękniejszy siam, jakiego kiedykolwiek widziałam
susurrement - 2010-09-24, 22:20 z tego co wiem to lista na obie płcie wciąż otwarta. Miracle pojechała dzisiaj do Janka na krycie, ale Oli donosi, że moja królewna stroi fochy i chce zawładnąć partnerem, a rujki na razie brak. ale kciukamy mocno 
wuwuna - 2010-09-24, 23:46 i tu kciukam.
susurrement - 2010-10-04, 00:23 26 września było krycie 
dziś jest potencjalnie 7 dzień ciąży, Miracle waży tyle samo czyli 370g. mam nadzieję, że waga zacznie się zwiększać.. zrobił się z niej po kryciu jeszcze większy łobuz; wariuje i tłucze inne szczury. wuwuna - 2010-10-04, 09:00 Czasem ciąży niewidać, aż do porodu, czy 1-2 dób przed porodem. Więc oby to była cionsza.
mmarcioszka - 2010-10-08, 15:23 Czy lista na samiczki jest jeszcze otwarta? Nakasha - 2010-10-08, 15:45 Tak.
mmarcioszka - 2010-10-20, 16:06 Czy coś już wiadomo? Szczurka jest już kinderniespodzianką, czy nie... quagmire - 2010-10-20, 16:20 mmarcioszka, nie jest. Pierwsze krycie nie odniosło rezultatów. Niedługo zostanie powtórzone. mmarcioszka - 2010-10-20, 23:51 Dzięki  , kciukam za powodzenie
Nakasha - 2010-11-04, 15:58 Ze względu na pojawienie się guza u siostry Miracle, miot nie dojdzie do skutku. Prawdopodobnie nie jest to złośliwy nowotwór, ale na wyniki histopatologii trzeba czekać, a my nie chcemy ryzykować. Przepraszamy chętnych... 
|
