|
SHSRP Forum Hodowców Szczurów Rodowodowych w Polsce |
 |
Wo de Shu - Szczurki Roth
Roth - 2009-09-22, 23:34 Temat postu: Szczurki Roth W tym temacie pochwalę się moim stadkiem Brakujące opisy i zdjęcia postaram się szybko uzupełnić. Nie wpisałam też matki Obi... bo nie potrafię przeczytać rosyjskiego Może ktoś mi z tym pomóc?
Szczurki rodowodowe
Samice:
OBEREA of Gremleen's
standard, rex, beige self
Data urodzenia: 28.03.2009
Ojciec: Korzar of Gremleen's
Matka: Natasha z Kryskinogo Teremok
Kobita z charakterkiem Obi lubi jeść.. co bardzo widać po niej Podporządkowała sobie większość koleżanek. Gdy otwieram klatkę, rzuca się jako jedna z pierwszych do wyjścia
 
Bebesina CHOBOTNICKA
standard, standard, black self
Data urodzenia: 14.04.2009
Ojciec: MAMUT iz UDK
Matka: Bebesina DAMA V CERNEM
Ah te czeskie imiona... Ja na nią mówię Choco Zupełnie inny charakter niż Oberea. Choco jest bardzo łagodna, uległa innym szczurom, choć nie przepada być brana na ręce.

BRZOSKWINKA Happy Feet
standard, rex, agouti point siamese
Data urodzenia: 12.01.2009
Ojciec: PORTO Rat's Troop
Matka: FARTHER ALONG Janinan Rottala
Mała, skoczna pchełka Lubi się bawić z moją ręką, ale najbardziej to kocha wędrówki po pokoju
 
AYAME Wo de Shu
standard, rex, lilac varieberk
Data urodzenia: 24.11.2009
Ojciec: INLINE z Myshakova
Matka: OBEREA of Gremleen's
Spora z niej dziewczynka, bardzo podobna do mamusi. Wesoła, odważna i lubi dobrze zjeść =)
BIKMINA Wo de Shu
standard, standard, dark pearl? self
Data urodzenia: 12.12.2009
Ojciec: DARIUS Iletis
Matka: Bebesina CHOBOTNICKA
Zapowiada się na spokojną szczurcię. Jedna z największych dziewczynek w miocie. Nie wiadomo jeszcze dokładnie jakiej jest odmiany barwnej.

Samce:
XING z TazManie (współwłasność Anahata Rattery)
standard, standard, american blue self
Data urodzenia: 31.03.2009
Ojciec: DARECEK z TazManie
Matka: SUSAN od Adelky
Mój kochany niebieski miś Z charakteru jest raczej nieśmiały, spokojny. Lubi siedzieć na kolankach, być głaskanym... ale najbardziej to on kocha jeść
 
SEXY SMOULA of Smeagolie (współwłasność Anahata Rattery)
standard, standard, black spotted varieberk
Data urodzenia: 15.02.2009
Ojciec: MIKES of Smeagolie
Matka: SNEHURKA SNOWHITE von Percy
Czyli Sexi Smexi To chyba najbardziej "proludzki" szczur jakiego miałam Uwielbia kontakty z ludźmi, ale ma charakter dominujący. Jest mniejszy od Xinga.
 
Samce na współwłasność
BANJO Wo de Shu
standard, standard, platinum pearl? self
Data urodzenia: 12.12.2009
Ojciec: DARIUS Iletis
Matka: Bebesina CHOBOTNICKA
Zapowiada się na spokojnego i miziastego miśka
Kundelki
Roti
standard, standard, champagne hooded
Jedna z najstarszych moich szczurzyc. Mimo że jest już z niej babcia, nie brak jej energii Podczas wybiegu kradnie różne moje rzeczy i zanosi je do klatki
Deidei
standard, standard, black hooded
Jedyny samiec w stadzie (kastrat). Jest duży, misiowaty, grubiutki i niezdarny Gdy potrząsam pudełkiem z dropsami, reaguje momentalnie i wychyla nosa zza krat

Nana
standard, standard, black husky
Nanuśka jest dość płochliwa, ale to przecudna szczura Niektóre jej wyczyny po prostu rozśmieszają mnie do łez.

Kropelka
standard, rex, black husky
Aktualna przywódczyni stada. Jest najodważniejsza ze wszystkich, a charakterem przypomina Obereę. Ciągle kombinuje jakby tu wyślizgnąć się z klatki
Morelka
standard, standard, black hooded
Siostra Nektarynki. Obie nazywam chochlikami Morelka ma dość trudny charakter. Nie lubi być dotykana i jest dość płochliwa. Ufa jedynie mnie.
Nektarynka
standard, standard, black hooded
Znacznie mniejsza od siostry, charakter też ma spokojniejszy. Zawsze do mnie przychodzi, i siada mi na ramieniu, gdy robię coś przy biurku
Ren - 2009-09-23, 07:51
Roth, mama Obrei nazywa się Natasha z Kryskinogo Teremok. Nie to, że znam ruski, żeby nie było
Azi - 2009-09-23, 19:14
o boziu... Xing to bratanek Dafne w dodatku spokrewniony z Baletką kocham Cię maleńki!
a Sexy ma matkę albinkę... no no no...
Roth - 2009-09-23, 19:16
Dzięki dziewczyny
Jednak fajnie byłoby, gdyby był jakiś sposób na to abym mogła edytować ten pierwszy post, bo nie chciałabym ciągle zawracać tym głowy Viss A już widzę że przeoczyłam kilka rzeczy np. zapomniałam o dacie urodzenia Sexy'ego, albo przy opisywaniu jego odmiany zapomniałam dodać kursywy Ja lubię jak wszystko jest ładnie poukładane
A w tej chwili wgrywam nowe zdjęcia na fotosika, który jak zwykle się na mnie obraził, bo ciągle wychodzą mi jakieś błędy podczas wrzucania fotek
wuwuna - 2009-09-23, 19:24
Azi napisał/a: | o boziu... Xing to bratanek Dafne w dodatku spokrewniony z Baletką kocham Cię maleńki! | Nie płacz tylko ukradnij, a żeby się nikt nie kapnął zakamufluj u kogoś
A spojrzenia Coco to ja się boję, ma je takie złowrogie jakieś
Azi - 2009-09-23, 19:41
wuwuna napisał/a: | A spojrzenia Coco to ja się boję, ma je takie złowrogie jakieś | moze Ci się z Dafne kojarzy
Roth, jakby co, to ja tez edytować mogę, więc Viss nie musisz dręczyć
wuwuna - 2009-09-23, 20:05
Cytat: | moze Ci się z Dafne kojarzy | dokładnie z nią.
Roth - 2009-09-23, 20:12
wuwuna napisał/a: | Cytat: | moze Ci się z Dafne kojarzy | dokładnie z nią. |
No rzeczywiście podobna jest do Dafne Ale przecież Choco jest taka łagodna i kochana Podczas robienia fotek bała się bardzo lampy błyskowej, pewnie stąd takie spojrzenie
wuwuna - 2009-09-23, 20:20
Roth napisał/a: | Ale przecież Choco jest taka łagodna i kochana | Trudno mi wierzyć, uwierz
Nakasha - 2009-09-24, 22:27
Aaa fotki! super
Xing i Sexi Smexi najpiękniejsi
Viss - 2009-09-24, 23:06
Nikita jest cudowna
wuwuna - 2009-09-24, 23:25
A Nancie to ja pamiętam z wystawy i cyrki rujkowe jakie urządzała.
Viss napisał/a: | Nikita jest cudowna | najcudowniejsza
Roth - 2009-09-25, 21:24
wuwuna napisał/a: | A Nancie to ja pamiętam z wystawy i cyrki rujkowe jakie urządzała.
|
Ona w domu tak ciągle Ale że w miejscu publicznym tak uszami trzepotać? o_O
wuwuna - 2009-09-25, 21:44
Roth napisał/a: | Ale że w miejscu publicznym tak uszami trzepotać? | Żeby tylko machała uszami. Broniła swojego dziewictwa tak zaciekle, że o mały włos, a odleciałaby ze stołu sędziowskiego
Roth - 2009-10-03, 09:34
Z Nikitą i Roti coraz gorzej Babuleńki się z nich zrobiły.. i to tak z dnia na dzień nagle
wuwuna - 2009-10-05, 17:02
A w jakim wieku są staruszki?
Roth - 2009-10-05, 17:31
Dokładnie niestety nie wiem, ale przypuszczam że Roti za jakieś 2 miesiące skończy 3 lata, a Nikita.. ciężko powiedzieć. Przygarnęłam ją jako dorosłą szczurę i już wtedy na pewno miała ponad rok. Teraz wyraźnie widać, że obie są staruszkami, więc wydaje mi się że są w podobnym wieku.
wuwuna - 2009-10-05, 17:39
Ech no to rzeczywiście babuleńki.
Pokciukam za spokój dla nich.
L. - 2009-10-16, 22:26
Roth, proponowałabym przy nazwie hodowli wpisać miejscowość trochę większą i bardziej znaną, bo ja tej na M w ogóle nie kojarzę
i może jakaś wizytóweczka hodowli?
sachma - 2009-10-16, 22:27
L., to ja wpisałam, bo sama nie wiem gdzie to
Roth - 2009-10-16, 23:08
sachma to może po prostu wpiszesz Poznań? Albo Mosina k/Poznania?
Nakasha - 2009-10-17, 12:02
A czy mogę posępić o fotki grupowe ? oczywiście szczurów
Roth - 2009-10-17, 21:20
Postaram się zrobić fotki w najbliższym czasie
Roth - 2009-11-10, 13:20
Nikita odeszła kilka minut temu...
Ren - 2009-11-10, 14:52
Roth,
[*]
Viss - 2009-11-10, 16:43
Roth,
[']
yes - 2009-11-10, 19:00
Roth, zły dzień dziś.... bardzo zły. tulę
L. - 2009-11-10, 20:54
Roth
[*]
nezumysz - 2009-11-10, 23:02
Roth... bardzo mi przykro...
Wiem jak to boli...
[']
Nakasha - 2009-11-11, 13:59
Przykro mi
[*]
Roth - 2009-12-24, 14:37
Usunęłam już informacje o Nikicie i Perełce z pierwszej strony Tam mają znajdować się jedynie aktualne dane... Na innych forach w temacie mojego stada są ich zdjęcia, tam można sobie pooglądać
Nowe fotki Sexy'ego i Xinga Moje kochane dwa pedałki
Brzoskwinka:
Deidei z maluchami z miotu A
wuwuna - 2009-12-30, 18:49
dzieciaki górą
Nakasha - 2009-12-31, 00:31
Pedałki... też mi coś Śliczne opaczki i całkiem okrągłe
Roth - 2010-01-26, 19:52
Pierwsza strona zaktualizowana
Obisia
Ayame (kolor najbliższy rzeczywistemu)
I jeszcze kilka fot:
Kolory dość mocno oszukane... Za zimne i zielone jakieś
wuwuna - 2010-01-26, 21:34
córa z mamą!!!!
Roth - 2010-01-26, 23:49
Jeszcze jedna fotka, która mi umknęła.
No i druga mama z córcią, czyli Chocuś i Bikuś:
Bikmina znowu się jaśniejsza zrobiła, teraz prawie jak blut wygląda
Brzoskwinka:
Później zrobię fotki kundelkom
Nakasha - 2010-01-27, 01:16
Jakie one już duże.
Roth - 2010-01-27, 12:41
No maluchy rosną jak na drożdżach
Kropelka:
Nana:
wuwuna - 2010-01-27, 15:14
Nane pamiętam, jaką tą niedostępną i wszeszczącą na wystawie
Roth - 2010-01-27, 20:40
wuwuna napisał/a: | Nane pamiętam, jaką tą niedostępną i wszeszczącą na wystawie |
No bo wtedy rujkę miała Z resztą ona ma rujkę co chwilę i tylko trzepocze tymi uszami Mój dziwoląg kochany
Roth - 2010-04-17, 20:12
Nowe dzieciaki
Valkiria
Mała torpeda, która ma nieskończone zapasy energii Lgnie do rąk i ciągle bawi się ze mną na zasadzie ja ją trochę pomiziam, a ona w śmiesznych podskokach ucieka, po czym wraca i znowu mnie zaczepia To chyba ulubiona zabawa większości szczurów
Juan
Sama słodycz Nie dość że śliczny to jeszcze odważny i proludzki A futerko ma przecudne. Jest velvetem. Takiego miękkiego futra u szczura jeszcze nigdy nie widziałam. Wygląda jak pluszowy niedźwiadek i taki też jest w dotyku
Chizuka
Na początku jak do mnie przyjechała sprawiała wrażenie bardzo nieśmiałej... Następnego dnia dostała rujki odfruwajki i od tego czasu się rozbestwiła
Dynialu - 2010-04-17, 20:18
A skąd pochodzą Juan i Chizuka?
Roth - 2010-04-17, 20:43
ze Słowacji z hodowli Sunny Rats
wuwuna - 2010-04-18, 14:19
ja poprosze coś więcej o maluchach.
Ren - 2010-05-24, 21:32
Roth, dawaj metryki swoich "nowych maluchów"
Nakasha - 2010-08-01, 20:47
Dawaj nowe fotki Sexiego
Roth - 2010-08-24, 19:33
Walle
Ren - 2010-08-24, 20:28
Roth, dziękuję
wuwuna - 2010-08-25, 09:53
jak się zachowuje Walle? Nadal jest agresywny?
Ren - 2010-08-25, 11:11
Walle mieszka z Juanem, daje się brać na ręce, ale miziakiem to on zdecydowanie nie jest.
Roth - 2010-08-25, 12:20
No niestety
Można go brać na ręce, nawet chce się bawić, ale bez przesady. Myślę że od kiedy mieszka z Juankiem bardzo się mu poprawiło. Ma teraz wesołego kolegę. Juanek to bardzo "proludzki" szczur i i powolutku część jego charakteru przechodzi na Wallego Kastrować go nie zamierzam, bo po prostu boję się ryzykować... Moja sąsiadka straciła w ten sposób 2 panów Miziakiem to on raczej nigdy już nie będzie, ale teraz wydaje się być już szczęśliwy i niech już tak zostanie.
L. - 2010-08-25, 17:43
a może jednak właśnie kastracja by mu pomogła? a jak się boisz u siebie to u lepszego weta w większym mieście. dla mnie to trochę męczenie szczura przez własne obawy.
wuwuna - 2010-08-26, 00:21
L. napisał/a: | dla mnie to trochę męczenie szczura przez własne obawy. | dokładnie.
Roth - 2010-09-26, 19:42
Dzisiaj rano tragiczną śmiercią odszedł Xing.
Naprawdę nie mogę wciąż uwierzyć jak to mogło się stać w taki sposób...
Ok 9 rano zauważyłam że Xing dziwnie się zachowuje, po chwili wyraźnie zaczął się dusić... Panika i prędko do weterynarza.. Nim dojechaliśmy Xing już od nas odszedł...... Poprosiliśmy o zrobienie sekcji i ku naszemu zdziwieniu okazało się że nasz żarłoczek udusił się kawałkiem drewnianego żwirku.. (Pinio jeśli ktoś kojarzy) Po prostu nie do uwierzenia, nigdy bym nie pomyślała że szczur mógłby to przez przypadek połknąć. Wszystkie narządy były w świetnym stanie, to naprawdę był zdrowy szczur.. Teraz mam pustkę w głowie.. i przenoszę swoje pociechy na trociny.
Nakota - 2010-09-26, 20:01
Roth, bardzo mi przykro z powodu Xinga. To okropne, że młode, zdrowe szczurki odchodzą z takich powodów... Trzymaj się
Dla blutka światełko na drogę, żeby się nie zgubił [*]
Nakasha - 2010-09-26, 20:16
O nie...
Xinguś..... tak mi przykro
[*]
Biała - 2010-09-26, 21:06
Roth Tak mi przykro
Roth - 2010-09-26, 21:13
Eh... Wszystko co złe zawsze się dzieje w najgorszym momencie. Najdłużej zajęło nam odnalezienie weterynarza, który by przyjął nas w niedzielę... Mieliśmy taką jedną znajomą panią weterynarz, tyle że do niej trzeba było jechać na drugi koniec Poznania i niestety nie zdążyliśmy...
Strasznie mnie to denerwuje, że w niedzielę wszyscy weterynarze siedzą sobie w domu. Już drugi mój szczur odszedł w niedzielę a ja nic nie mogłam zrobić...
Viss - 2010-09-26, 21:27
Roth, tulę mała, niewielkie miałaś szanse zdążyć.
Dla mysia [']
Nakota - 2010-09-26, 21:33
Roth, rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale weterynarze to też ludzie. Oni też chcą po przebywać ze swoją rodziną, także nie miej im tego za złe. Choć miśka szkoda
Jakbyś w wolnym czasie pstryknęła jakieś fotki Juanowi i Chizuce to byłabym bardzo wdzięczna.
wuwuna - 2010-09-27, 03:52
masakra....jak ja dobrze to znam....
mysz tulę i jestem z Tobą....trzymaj się tam
Roth - 2010-10-04, 18:59
Juanek i przy okazji jego rodowód.
Nakota - 2010-10-04, 20:56
Juan
Ale z niego się misiek zrobił! A jak jego charakter?
wuwuna - 2010-10-05, 00:15
Ile futra jak na niedźwiedziu.
Viss - 2010-10-05, 07:54
Cudowny jest, naprawdę jak niedźwiedź.
Roth - 2010-10-05, 12:04
Charakter dokładnie taki sam jak i wygląd, czyli misio Cudowny, ciapowaty, wesoły, człowieka by zalizał na śmierć A futerko to naprawdę ma piękne i długie (velveteen). Gdy był malutki był po prostu jedwabiście gładki i cudny w dotyku. Teraz z racji tego że jest już dorosłym samcem futerko nie jest już aż takie miłe w dotyku, ale i tak Juanek jest cudowny
Nakasha - 2010-10-06, 13:40
O jaki cudowny tłuścioszek
Roth - 2011-02-24, 11:37
Załamka totalna... Z braku innej ściółki w sklepie, kupiłam raz ostratnio trociny i wygląda na to że razem z nimi przyniosłam jakieś świństwo Juanek, Sexy i Walle mają problemy z pasożytami
A o 15 jadę z Obi na zabieg
quagmire - 2011-02-24, 11:48
Roth, kciuki za Obi
Nakota - 2011-02-24, 14:50
Mocno kciukam za mamusię
A pasożytom mówimy won!
wuwuna - 2011-02-24, 16:14
I jak Obi?
Roth - 2011-02-24, 20:19
Było bardzo ciężko, ale się udało Obisia była 2 razy reanimowana podczas operacji. A przyczyną była... infekcja ucha Tak więc nie jest to nic co mogło by się odbić na zdrowiu jej dzieci. Oberea zostanie jeszcze na noc lub dwie u weterynarza. Inaczej musiałabym z nią 2 razy dziennie jeździć na płukanie.
Nakota - 2011-02-25, 00:59
Strasznie się cieszę, że się udało. W dalszym ciągu trzymam mocno kciuki za Obi
Roth - 2011-02-28, 19:01
Oberea odeszła wczoraj wieczorem...........
Po zabiegu wszystko wydawało się być w porządku... Jednak z dnia na dzień była coraz słabsza. Byliśmy z nią jeszcze raz u weterynarza, jednak nic nie pomagało... Wygląda na to że było to dla niej za wiele...
Sekcja niczego nie wykazała. Oberea była zupełnie zdrowym szczurem..............
......................................................................................
Nakota - 2011-02-28, 19:54
Obi, gdzie Ci się tak śpieszyło...? A już myślałam, że wszystko będzie dobrze...
Roth, trzymaj się
Roth - 2011-06-12, 16:06
Dawno nie pisałam o stadku...
Najmłodsze z dziewczyn to Conchita, Chizuka i Valkiria. Zdecydowanie mają najwięcej energii spośród wszystkich W szczególności Valkiria to mały skaczący kurdupelek Conchita jest podobna, choć większy z niej tchórz. Chizuka jest z nich wszystkich najspokojniesza.
Brzoskwinka ma małego gruczolaka o czym Azi już wie... Widać że babcia już z niej i po zachowaniu i wyglądzie.
Ayame wciąż taka sama... No może jest nieco bardziej spojniejsza, ale i tak bardzo wersoła i towarzyska.
Bikminie się przytyło dość dużo niestety. Choco (jej mama) jest szczuplejsza od niej
Z chłopców zostali Walle, Sexi i Juan.
Walle to już dziadzio, nóżki odmawiają mu posłuszeństwa.
Sexy też zrobił się spokojnieszy, w końcu on też starzeje się.
Juan nic a nic się nie zmienia... Wciąż jest ciekawym świata miśkiem, przyjaznym i ufnym.
Nakasha - 2011-06-12, 16:09
Bardzo miło to czytać. Wrzuć jakiś fotki
wuwuna - 2011-06-12, 21:08
Roth, wpadaj do nas częściej. I koniecznie daj fotki.
Roth - 2011-08-11, 15:10
Sexy nie żyje. Zmarł tydzień temu. Przyczyna: starość... Sekcja niczego nie wykazała.
Z Bikminą ostatnio też nie jest najlepiej. Wet nawet nie może dokładnie stwierdzić o co chodzi. Co kilka dni ma dziwne skurcze w brzuchu i w panice jedziemy do weta. Po kilku godzinach przechodzi, wszystko wydaje się w porządku a za pare dni powtarza się.
Nakasha - 2011-08-11, 17:19
Przykro mi... [*]
A za Bikminę kciukam!
Roth - 2011-08-31, 11:21
Babcia Brzoskwinka wciąż żyje i ma się dobrze Widać że to już staruszka.
Uploaded with ImageShack.us
Problemy Bikminy wynikają z tego że jest ona po prostu otyła Jej mama Choco wygląda młodziej od niej. To straszny problem, bo wszystkie moje szczurzyce są szczupłe, a ona je jak szalona... Teraz zaczęłam ją oddzielać na czas karmienia...
Nakota - 2011-08-31, 18:30
Biedna Bikimina... Wycałuj ją i resztę stadka ode mnie
A co u Juana i Chizuki?
Biała - 2011-09-01, 13:14
Roth napisał/a: |
Problemy Bikminy wynikają z tego że jest ona po prostu otyła Jej mama Choco wygląda młodziej od niej. To straszny problem, bo wszystkie moje szczurzyce są szczupłe, a ona je jak szalona... Teraz zaczęłam ją oddzielać na czas karmienia... |
Czesia (Chelsea) córka Bikminy, również ma skłonność do otyłości ( już ma fałdki).
Ale przy tym jest kochanym Pączuszkiem
Roth - 2011-09-18, 19:14
Walle nie żyje. Dziadziuś odszedł dzisiaj rano spokojną śmiercią... Teraz Juanek jest sam
Ren - 2011-09-18, 19:38
Walle... Ale dobrze, że odszedł spokojnie. Dziękuję Ci Roth za opiekę nad nim
|
|