Zamknięty przez: heniok 2013-04-12, 15:51 |
Narodziny miotu C SunRat's - szczury za TM |
Autor |
Wiadomość |
agacia
Wiek: 41 Dołączyła: 25 Paź 2009 Posty: 9 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-08-09, 14:31
|
|
|
Strasznie mi przykro |
|
|
|
 |
gratis
Sekretarz GSK
Wiek: 32 Dołączyła: 30 Sty 2009 Posty: 457 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 2011-08-09, 20:41
|
|
|
Tak, przepraszam. Oduczyłam się pisac o moich szczurach na bieżąco. Choc zapewniam, że Hodowcy o wszystkim wiedzieli.
Captainkowi pojawił się guzek. Z początku był niewielki i "rozlany". Dostał leki przeciwzapalne, po których co "coś" się miało zniknąc, bądź uformowac. I się zrobił guzek, bardzo podobny przy dotyku do tego, który miał Chicharek. Ja mogłam się zaopiekowac szczurem po operacji dopiero po 5.08.
W międzyczasie Capi dorobił się ropnia. Przez kilka dni, mimo antybiotyku, ropień, jak i guzek postępował. Ja, niestety, przez ten cały czas do weta tylko "wpadałam", kiedy już musiałam.
Wczoraj miał miec zrobione zdjęcie, oczyszczony ropień i wycięty guzek.
Na zdjęciu wyszła straszna liza lewej części czaszki - od zębów + oczodół, przypominam - ciągle postępująca mimo kilku dni mocnego antybiotyku. Postanowiłyśmy go z wetką nie wybudzac.
Ciałko poszło na histo. |
|
|
|
 |
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-08-09, 23:35
|
|
|
gratis napisał/a: | Na zdjęciu wyszła straszna liza lewej części czaszki | przepraszam co wyszło, bo ja nie łapię. |
|
|
|
 |
gratis
Sekretarz GSK
Wiek: 32 Dołączyła: 30 Sty 2009 Posty: 457 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 2011-08-10, 07:54
|
|
|
Liza - rozpad, rozpuszczenie. |
|
|
|
 |
quagmire
Członek SHSRP
Dołączyła: 16 Lip 2009 Posty: 2183 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-08-10, 09:34
|
|
|
Biedny maluch
A on miał tego guzka właśnie w okolicy głowy, czy też ropnia.
gratisu mój kochany |
|
|
|
 |
madzial13

Wiek: 49 Dołączyła: 06 Kwi 2009 Posty: 342 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-08-22, 13:22
|
|
|
Tak mnie strasznie martwią te guzy u dzieciaków Rege. Ona sama jest w dobrej formie, choć zabiorę ją profilaktycznie do weta. I córusie też. Choć córusie wyglądają kwitnąco... Tak go lubiłam... Pamiętacie jaki był odważny?
 |
_________________
 |
|
|
|
 |
zuuzuushii

Wiek: 41 Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 139 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2011-08-22, 13:49
|
|
|
Chu-Chu od 6 lipca (kastracji) nie może dojść do siebie, męczymy się z ropniami, teraz po wyłyżeczkowaniu jednego też się długo goi Po miesiącu otworzyła mu się rana w miejscu gdzie kiedyś miał dziurę (była zrośnieta już)
Biedactwo meczy się już ponad miesiąc i najgorsze jest to, zew siedzi w dunie sam |
|
|
|
 |
quagmire
Członek SHSRP
Dołączyła: 16 Lip 2009 Posty: 2183 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-08-22, 13:57
|
|
|
madzial13, pamiętamy dzielnego Captaina - jak pierwszy wszędzie chodził
zuuzuushii, ropnie są okropne. On dostaje antybiotyk? Może warto zrobić wymaz, jak nie będzie dostawał. |
|
|
|
 |
zuuzuushii

Wiek: 41 Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 139 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2011-08-22, 14:04
|
|
|
quagmire, antybiotyku nie dostaje dopiero od wtorku, trzeba jeszcze poczekać. Ale mam nadzieję, że w końcu się zagoi.
W każdym razie jeśli chodzi o charakter to zmiana ogromna na plus oczywiście. Jakby podmienili mi szczura podczas zabiegu :> |
|
|
|
 |
madzial13

Wiek: 49 Dołączyła: 06 Kwi 2009 Posty: 342 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-08-22, 14:09
|
|
|
zuuzuushii, no i właśnie nie mogę tego pojąć Mocno trzymam za niego kciuki i za Twój portfel też |
_________________
 |
|
|
|
 |
quagmire
Członek SHSRP
Dołączyła: 16 Lip 2009 Posty: 2183 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-08-22, 16:28
|
|
|
madzial13, szczególnie, że zuu się do Warszawy przenosi |
|
|
|
 |
zuuzuushii

Wiek: 41 Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 139 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2011-08-22, 16:38
|
|
|
madzial13 napisał/a: | kciuki i za Twój portfel też | dzięęki :-* to się przyda
quagmire, nawet mi nie przypominaj
U siebie ostatnio w środku nocy pojechałam z Chu i nie zapłaciłam ani grosza za zajęcie się krwiakiem po łyżeczkowaniu z którym były problemy i tą tajemniczą dziurką.
A tutaj muszę zając się wypracowaniem zniżek od samego początku
i w ogóle najgorsze przede mną - wybrać weterynarza |
|
|
|
 |
quagmire
Członek SHSRP
Dołączyła: 16 Lip 2009 Posty: 2183 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-08-22, 17:01
|
|
|
zuuzuushii, zgadzam się - najgorsze. Ja sama mam ten problem, mimo, że leczę szczury w Warszawie od 5 lat conajmniej. |
|
|
|
 |
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-08-22, 18:23
|
|
|
zuuzuushii napisał/a: | A tutaj muszę zając się wypracowaniem zniżek od samego początku | bez żartów, jakich zniżek...
Też 3mam kciuki.
Shifu nigdy nie miał problemów potomstwa, to tak gwoli ścisłości. |
|
|
|
 |
agacia
Wiek: 41 Dołączyła: 25 Paź 2009 Posty: 9 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-08-23, 21:55
|
|
|
Na szczęście Colinkowy guzek okazał się kaszakiem i nie ma juz po nim śladu. |
|
|
|
 |
|