Strona Główna SHSRP
Forum Hodowców Szczurów Rodowodowych w Polsce

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy miotów nie jest za dużo?
Autor Wiadomość
Layla 

Wiek: 43
Dołączyła: 12 Kwi 2008
Posty: 26
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-08-31, 16:53   Czy miotów nie jest za dużo?

Jeśli temat w nieodpowiednim dziale, to przerzućcie proszę. Nie jestem członkiem SHSR, jednak zawsze Stowarzyszeniu dobrze życzyłam. Chciałabym, żeby więcej osób chciało mieć takie właśnie szczury, a nie z zoologa. Ale coraz więcej miotów nie idzie w parze z nawałem chętnych z tego, co obserwuję na allo. Moim zdaniem przyczyn jest kilka:
1. Chcąc sprzedawać szczury osobom znanym wam mniej lub bardziej zawężacie sobie pole i ciągle te same osoby kupują od was szczury.
2. Te osoby nie mają klatek z gumy i nie są milionerami ;)
3. Miotów jest stanowczo zbyt wiele w stosunku do hmmm... siły nabywczej?

Nie namawiam was, byście sprzedawali szczury byle komu jak mysiarze. Ale może poszukacie chętnych także poza allo? Ogłoszenia w lokalnych gazetach, w portalach z ogłoszeniami, a nawet na allegro, ale nie wiem czy regulamin dopuszcza aukcje o charakterze informacyjnym. Wówczas tak samo możecie wymagać wypełnienia akniety (błagam, nie nazywajcie tego cv, to koszmarnie odstrasza i nie budzi dobrych skojarzeń). Tak samo możecie odbyć serię rozmów. Widzę osoby nabywające szczury i... to wciąż te same osoby. Warto też może zastanowić się nad zmniejszeniem ilości miotów wypuszczanych przez SHSR ogólnie. Wiem, że szkoda cennych genów, ale jednak chyba warto, by nie zostawać na lodzie. To kilka moich uwag ;)
_________________
Harem: Vader, Alia, Lara
Gang: Kalif, Oczko

Za TM: Cyrus, Aiko, Bianca, Betty, Azja, Luter, Aria, Lenin, Europcia, Nanusia, Ludwiś, Omar, Harold, Kiko, Helmut :(
 
 
 
Shy_Lady 
Catch Me If You Can


Dołączyła: 08 Gru 2009
Posty: 392
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2010-08-31, 17:59   

Layla, zwróć proszę uwagę na to, że jeśli nie ma odpowiedniej ilości chętnych to taki miot nie dochodzi do skutku.
ostatnio ruszyła akcja reklamowa, są plakaty czy też ulotki w przychodniach weterynaryjnych, piszą o Nas w prasie. Coś się dzieje, coś idzie do przodu, przychodzą nowe osoby na forum i często zapisują się od razu na jakiś miot.
Jak dla mnie nie ma tragedii. Plany są tylko planami i nikt nie ma obowiązku wprowadzać owych planów w życie :)
To tylko moje zdanie :)
 
 
Viss
[Usunięty]

Wysłany: 2010-08-31, 19:23   

Layla, dzięki za głos. :)
Mnie też to trochę martwi i mam podobne przemyślenia. Biorę jednak pod uwagę dwie rzeczy. Po pierwsze znalezienie chętnych spoza for szczurzych/gryzoniowych zajmie trochę czasu. Wymaga też więcej czasu i wysiłku od hodowców, bo poznawanie i weryfikacja poza forum przebiega jednak trudniej. A po drugie to co pisała Shy, krycie może się odbyć tylko jeśli znajdzie się minimum chętnych. Znasz naszych hodowców, dziewczyny też nie mają will i gumowych klatek, warunków na szczurzarnię, nie będą sobie robić same krzywdy. :)

Rekama ruszyła prężnie, co do Allegro nie wypowiadam się, to chyba jednak decyzja każdego z hodowców, myślę, ze do tego serwisu można mieć mieszane uczucia.
 
 
wuwuna 


Dołączyła: 15 Kwi 2008
Posty: 2542
Skąd: warszawa
Wysłany: 2010-08-31, 19:42   

dobrze nie jest, ale tragedii nie ma.

Szukaniem domków zajmuje się każdy hodowca z osobna. I swoją postawą, dobrym socjalem wszelkimi staraniami zachęca potencjalne domki. Nie sądzę, aby było się o co martwić. Podejrzewam, że przesyt jest chwilowy.
_________________
Administracja forum SHSRP: Ban dla użytkowniczki za nadużycie uprawnień i naruszenie ciągłości forum.
 
 
 
Oli 


Dołączyła: 16 Kwi 2008
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-08-31, 19:56   

Layla napisał/a:
błagam, nie nazywajcie tego cv, to koszmarnie odstrasza i nie budzi dobrych skojarzeń
mnie się wydaje, że cv brzmi lepiej niż ankieta. nie lubię jakichkolwiek ankiet, samo słowo ankieta kojarzy mi się koszmarnie negatywnie z wciskaniem kitu, zawracaniem mi tyłka czymś co mnie kompletnie nie interesuje i do każdej ankiety jeśli muszę ją wypełnić podchodzę jak pies do jeża (mam tak np. z ankietami o modteamie). natomiast cv brzmi dla mnie poważnie, a to dla mnie w takiej sprawie jak opieka nad zwierzęciem jest pozytywem i wręcz wymogiem, by było to poważnie traktowane, a nie od niechcenia (ja tak większość ankiet traktuję, na odwal się i tak mi się kojarzą).

co do miotów, to po części się zgadzam, a od siebie dodałabym, że jest mała różnorodność z tego co teraz widzę, piszę o umaszczeniu głównie (tak przyziemnie jak to "klient" ma prawo :P )
_________________
"Jeśli uważasz, że cały świat jest zły, przypomnij, że zawiera on w sobie także ludzi podobnych Tobie" Indira Gandhi

"Ludziom przytrafia się co się przytrafia, a nie na co zasługują. " dr House
 
 
 
Azi 
Hodowca
Obibok

Wiek: 40
Dołączyła: 12 Kwi 2008
Posty: 2013
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-09-01, 12:29   

Oli napisał/a:
mnie się wydaje, że cv brzmi lepiej niż ankieta.
a mi na odwrót. Tym bardziej, że to jest ankieta. Ja jak mam napisać CV to mi się niedobrze robi, ale to jest kwestia osobnicza ;)

Osobiście zawsze celuję w "rynek" spoza for. Forumowicze są oczywiście jak najchętniej widziani, ale rozumiem fakt nieposiadania gumowych klatek. W każdym moim miocie maluchy szły do osób spoza for.

Baśniowy - do Asi i yes (która wtedy jeszcze forumowiczką nie była)
Betki - do Kaliny orz winterwolf i Roth (które wtedy na forach prawie się nei udzielały)
Cetki - do pani spod Opola
Gietki - do chłopaków z Krakowa i pani z Górnego Śląska

Problem jest niestety w tym, aby ludzie w ogóle dowiedzieli się o tym, że są hodowle, ale i to się dzieje. Pomału, ale świadomość społeczna jest rozwijana.

Osobiście zawsze obserwuję duże zainteresowanie szczurami po wystawach. Część chce na "już" i tacy odchodzą, część jest ludźmi poważnymi i tacy zostają.

Co do różnorodności kolorkowej... Wiesz Oli, tu też ciężko Wam - klientom przypasować :P Też są mody i różny popyt, a my nie mamy ogromnych stad, aby na każdą okoliczność nadążać. Jednego dnia każdy pokroiłby się za beża czy czarnuszka, drugiego nikt takiego nie chce.

Poza tym... jeżeli chcemy chociaż odrobinę zmniejszyć import i skupić się na polskich liniach - są ograniczenia odmianowe wynikające z tychże linii...

Chociaż z drugiej strony - rozmnażamy burmy, siamy, bluty różnego rodzaju, topazy, beze, minki, czekolady, lavendery, platyny... wybór jest. Tylko niekoniecznie zawsze wtedy, gdy ktoś chce i dokladnie taki (dumbo, rex, topaz, hooded spotted np.). Jak ktos pragnie akurat danej odmiany, to sie doczeka. Jak ktos chce szczura na "już", to nie koniecznie zalezy mu na odmianie az tak bardzo najwyraźniej ;)
_________________
http://r14.bloodwars.interia.pl/r.php?r=10956
 
 
 
Layla 

Wiek: 43
Dołączyła: 12 Kwi 2008
Posty: 26
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-09-01, 12:35   

CV kojarzy się z szukaniem pracy, a ten temat jest raczej stresujący. Celowo spytałam kilku nie zaszczurzonych znajomych i CV wydało im się kiepskim określeniem, ale oczywiście nie jest to jakaś istotna sprawa.

Pisząc ten temat wiedziałam oczywiście, że jak nie ma chętnych to miotu nie ma ;) Ogólnie zauważyłam tendencję wzrostową jeśli chodzi o ilość miotów, co niekoniecznie idzie w parze ze wzrostem chętnych. Szukanie domów spoza forum jest oczywiście trudniejsze, ale moim zdaniem opłacalne.

I tak mnie zawsze rozwala, że nikt nie patrzy na kolory, a jak pojawia się miot czarnych/agutków to nagle ci idealiści się wykruszają :D
_________________
Harem: Vader, Alia, Lara
Gang: Kalif, Oczko

Za TM: Cyrus, Aiko, Bianca, Betty, Azja, Luter, Aria, Lenin, Europcia, Nanusia, Ludwiś, Omar, Harold, Kiko, Helmut :(
 
 
 
Viss
[Usunięty]

Wysłany: 2010-09-01, 17:00   

Layla napisał/a:
I tak mnie zawsze rozwala, że nikt nie patrzy na kolory, a jak pojawia się miot czarnych/agutków to nagle ci idealiści się wykruszają :D
amen to that :roll:
 
 
Oli 


Dołączyła: 16 Kwi 2008
Posty: 469
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-04, 00:47   

Azi napisał/a:
Jednego dnia każdy pokroiłby się za beża czy czarnuszka, drugiego nikt takiego nie chce.
ja za oba kolory dam się pokroić każdego dnia! :D
_________________
"Jeśli uważasz, że cały świat jest zły, przypomnij, że zawiera on w sobie także ludzi podobnych Tobie" Indira Gandhi

"Ludziom przytrafia się co się przytrafia, a nie na co zasługują. " dr House
 
 
 
L. 
Hodowca
V-ce Przewodnicząca


Dołączyła: 12 Kwi 2008
Posty: 3019
Skąd: Olsztyn/Sopot
Wysłany: 2010-09-15, 22:58   

Ja tylko dodam, że w moich ostatnich miotach pojawiło się dużo osób z poza forum lub takich, które zarejestrowały się tylko po to, aby śledzić na bieżąco losy miotu :)
Tylko takie osoby wymagają większej "inwigilacji" , ponieważ na kilku już kolokwialnie mówiąc przejechałam się..
_________________
 
 
 
wuwuna 


Dołączyła: 15 Kwi 2008
Posty: 2542
Skąd: warszawa
Wysłany: 2010-09-15, 23:18   

L. napisał/a:
ponieważ na kilku już kolokwialnie mówiąc przejechałam się..
bo to nie na raz sztuka. Ale ja uważam, że się poprawia pomału. Dobra reklama mioty i potrafią się szczury rozejść ja bułeczki.
_________________
Administracja forum SHSRP: Ban dla użytkowniczki za nadużycie uprawnień i naruszenie ciągłości forum.
 
 
 
Nakasha 


Wiek: 39
Dołączyła: 09 Cze 2008
Posty: 2672
Skąd: Białystok
Wysłany: 2010-09-16, 00:02   

Tak, w moim przypadku też sporo osób spoza forum potem się rejestrowało aby śledzić losy miotu i oglądać na bieżąco zdjęcia. ;)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.06 sekundy. Zapytań do SQL: 13